poniedziałek, lipca 04, 2005

Perska Przypowiesc .....

"wrzuc na bloga - niech swiat wie o Sylwii Plath-Pilc"
Perska Przypowieść


W małej wiosce mieszkało dziecko. Dzieci w małych wioskach żyją zupełnie jak dorośli ...
Od początku muszą się bać.
Strach jest dorosłości bowiem domeną.

Przed domem płynął strumień. Dziecko nigdy nie odważyło się wejść do niego i popływać. Woda w strumieniu była zbyt wartka i brudna.
„Jeśli wejdę oblepi mnie brud”. „Jeśli wejdę – utonę”. „Jeśli wejdę nigdy nie dorosnę”.

Dziecko miało w głowie mitów więcej niż myśli.

Pewnego dnia do wioski przyjechało inne dziecka. Od razu weszło do strumyka, nie ubrudziło się, nie utonęło.

-„Skąd u ciebie tyle odwagi?”-
-„Odwaga bierze się z braku strachu”- odpowiedziało odważne dziecko
-„A skąd bierze się strach?”-
-„Strach przychodzi z nikąd, strach to zmutowana ostrożności, strach to brak umiaru w ostrożności”.
-„W wiosce mówią, że jeśli wejdę do strumyka nigdy nie dorosnę ...”-
-To akurat prawda, jeśli wejdziesz do strumyka nigdy nie dorośniesz „ – powiedziało odważne dziecko. –„ Ja mam już 77 lat”.

Brak komentarzy: