sobota, lipca 26, 2008

w Raju :)

Nasza mala dziewczynka latwo zjednuje sobie przyjaciol.




John karmil mnie malinami zerwanymi prosto z krzaka i pozowal do zdjec z Adusia.
Czulam sie dzis wyjatkowa, czulam, ze to co mam w tej chwili jest Piekne i Dobre - John & Ada ... i w ogole towarzystwo Naszej Ani wplynelo na mnie bardzo kojaco. Wokol Ani roztacza sie piekna aura :)








snujac kubanskie opowiesci






Ania w 4 miesiacu :)



W RAJU znalezlismy sie dzis za sprawa Ani, jej Mamy i ich dzialki wypelnionej zielenia i slodkimi owocami i przyjaciolmi Ani. Wlasnie zapytalam Johna: "John, nie wydaje Ci sie, ze to byly Ani urodziny? .........."- Aniu nie mielismy pojecia, ale sciskamy Cie najmocniej teraz i dziekujemy za wspanialy, cieply dzien.
Po wczorajszym c i e z k i m dniu - to dzisiejsze cudo.... przywrocilo mi zyciowe checi.
Dzis bylo TYLKO pieknie.






na tym zdjeciu Dunia usmiecha sie szerokim i wspanialym usmiechem Jockera;)
23 lipca 2008

poniedziałek, lipca 21, 2008

Najazd Przyjaciol !

ja i Martishia, nie widzialysmy sie prawie 9 miesiecy ....Powiedzialam, ze moze nie spotykalysmy sie, zeby nie zlapala bakcyla ciazowo - macierzynskiego .... kiedy jeszcze byla w zwiazku ... bo to by sie dziecieciem skonczyc moglo. Przyznala mi racje. Tesknilam za Nia !
/fota zrobiona przez Tura :)


Lidka coreczka Jeanis
/by Turu



Ada w parku
/by Turu


Rodzinnie i przyjacielsko - zarowno Jeanis jak i Martishie widzialam pierwszy raz od urodzenia Ady. Ona tez widziala je dzis pierwszy raz.



Jeszcze male wspomnienie urodzin Tymona
(foty nadeslane przez Megan)



ubralysmy sie z Dusia pod kolor


Alez cudna jest Duska!




"odwazne karmiace zdjecie"

Cudowny Najazd Przyjaciol


niedziela, lipca 20, 2008

Roczek Tymona -STO LAT!-duzo szczescia Malenki !

indianskie troszke



Kobiety Almodovara ...?







Ada and I


flying Shark !









zachwyt nad malymi "rzeczami"
moje zdjecie ulubione





macierzynstwo










polana nad rzeka : Dagmara, John,Ada, Megi, Tymon, synek Dagmary - Igor i Jej maz

piątek, lipca 18, 2008

foto blog ....


zabawy z ukochanym Tata


MOJA Najmilejsza juz siedzi .... ( troszke)

Slucham sobie rosyjskiej skocznej piosenki myslac o mojej przyjaciolce Juli.

No i po wizycie ostatniej u Cioci Marysi to juz wiem bardzo dobrze, ze bialoruskiej we mnie krwi dostatek .

Krwawy dzis dzien bo piete rozcielam maszynka do golenia .... BAAARDZO.

To wszystko chyba robie podswiadomie na fali "Dextera" /// cudownego filmu (TV SHOW), ktory polecil mi Marcin a ktory ogladam z rozdziawiona geba razem z Johnem.

Dexter jest psychopatycznym morderca.

Przy okazji pracuje w laboratorium kryminalnym i fascynuje sie krwia.

Ja nie fascynuje sie krwia.

Nie fascynuje sie rozcieta pieta.

Fascynuje sie moja Ada ;)

Ada juz od godziny ponad spi.

Zaraz napijemy sie winka odrobinke a pozniej Dexter, Dexter, Dexter.

Wlasnie, zakochalam sie.
W Rudy'm.
Inaczej mowia na niego : Ice Truck Killer

;)

poniedziałek, lipca 07, 2008

Ada i Marcin czyli AM czyli Pierwsze spotkanie

Rodzina to sila ale i Przyjazn to sila, bo przyjazn to RODZINA




sobotnia wloczega ulicami Pabianic




pierwsze Ady w barze odwiedziny, zbiegly sie magicznie z przededniem 30 urodzin jej taty. JOHN 29 LETNI ....i zero letnia Ada


ADA pierwszy raz w barze ... 5 lipca 2008



Spiaca Ada





















MARCIN has been ZUCZEKD!!!









latajaca i usmiechajaca sie Ada






niekonczace sie nozek (zimnych) calowanie









Sfinks na Marcinie - Marcin has been sphixed !!!