Teraz tuz przed zachodem jest nieprawdopodobne swiatlo.
Takie pomaranczowe, sprawiajace, ze wszystko co sie widzi , nawet brudne odarte kamienice wygladaja jak godne podziwu zamczyska.
Zamczyska w ktorych Duchy akurat spia ... wyjda dopiero, gdy zachod zniknie .... gdy slonce zniknie ....
SYTUACJE GRANICZNE
Jakis czas temu rozmawialam z Gocha ... powiedziala mi, ze dla niej takim granicznym momentem w zyciu byla smierc Ojca. On umarl jakies 5 lat temu.
Po tym zdarzeniu NIC juz nie wydawalo sie Gosce dramatyczne. Wszystko wydawalo sie znosne i odwracalne.
Smierc musi byc takim Heideggerowskim .... momentem prawdy, przeswit. A prawda broni sie sama.
Dzis rozmawialam z Moja Ewita. Byc moze, z przyczyn rodzinnych, bedzie musiala przyjechac do Polski na jakis czas. Bardzo chcialabym zeby tu byla, ale przede wszystkimnie chce zeby nie cierpiala ... Chce zeby bylo Jej dobrze i zeby czula sie spokojnie, zeby nie musiala cierpiec, zeby Jej bliscy nie musieli.
Sytuacja choroby zmusza do myslenia .... o tym, jak czesto marnujemy czas ... Ja nie chce go marnowac, ja w ogole chce byc duzo duzo lepsza niz jestem ... ale caly czas ten gniew.
Skonczylam Medytacje Schronienia, zaczynam Dordze Sempa ( Nyndro) ... bede uwalniac umysl od wszystkiego zlego , co w ciagu wiekow i prawiekow sie w nim zaleglo.
Chce sie nauczyc nie marnowac czasu ... doceniac, go , szanowac ...
Dopoki sama jestem pomieszana, nie przyniose pozytku Innym. A przeciez Ci inni sa dla mnie tak wazni. Moze to jakis lichy sentymentalizm a moze prawda.
Dzis lezalam przykryta kolorowym kocem i ... czulam swoje serce, tylko przez chwile, ale czulam ....
Czuc je codziennie, to byloby cos ...
Dzis napisalam , ze milosc moze przypominac wojne .... I napisalam tez to :
what I would like to ...
I would like us to talk again
without hard feelings and crazy unnecesary emotions
I would like us to write mails
I would like us to talk on the phone
I would like us to meet
and hug
and make love
and find out
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz