sobota, marca 19, 2005

Ciężki STAN

Ciężki Stan
Byłam w szpitalu ... jest w ciężkim stanie: ma prądkujaca gruźlicę, delirium i 50 lat ( około)
Lekarz klepał mnie po ramieniu – To nie pani wina-
Akurat!
MOJA PIEPRZONA WINA i boję się, tak strasznie się boję, że on umrze ............
UMRZE!!!!!
UMRZE!!!!!

1 komentarz:

der bildverlust pisze...

Trzymaj sie i bez obwiniania!