piątek, marca 11, 2005

AMERYKA FANATYCZNA


W latach 40 Kinsey zbadał 10 tys. Amerykanów, dokładnie zmonitorował ich życie seksualne, zaowocowało to dwoma publikacjami ” Seksualność mężczyzn” bardzo ciepło przyjęta – mężczyźni nareszcie zrozumieli, że w i e l u z nich zdradza żony i onanizuje się, a także ma ciągoty homo. ”Seksualność kobiet” nie spotkała się już z takim aplauzem – wręcz z głęboką repulsją – kobiety postrzegano wcześniej, jako wierne żony albo niewierne kurwy z marginesu. Tymczasem badania Kinsleya wykazały, że większość ”normalnych” kobiet marzy o seksie analnym, lubi się onanizować i zdradza mężów ....To w purytańskim świecie Ameryki było nie do przyjęcia.

I o ile Europa była oswojona z seksem za sprawą Freuda i psychoanalityków, o tyle w Ameryce jeszcze do 1973 roku uważano homoseksualizm za chorobę!

Przyjrzyjmy się historii tych, którzy Amerykę Północną zasiedlali – w 1621 roku. Otóż nie byli oni wcale poszukiwaczami przygód , jak mogłoby się zdawać, ale ... radykalni purytanie, którzy opuszczali stary kontynent na fali głębokiego konfliktu z kościołem anglikańskim. Dla osadników nawet purytanie byli za mało religijni (!!!!)

To właśnie fundamentalni, skrajni osadnicy zbudowali społeczeństwo Stanów Zjednoczonych.

Pokazuje to wyraźnie, iż u podstaw amerykańskiego społeczeństwa, leży religijny fanatyzm.
Do 1968 roku obowiązywał w USA kodeks Haysa – zakazywano pokazywania w filmie nie tylko ostrej erotyki ale również w przypadku pokazywaniaż rozwodów. Jeżeli pokazywano małżeńską sypialnię, to tylko z osobnymi łóżkami ......
Jeszcze w XIX wieku seks oralny pomiędzy małżonkami był uznawany za przestępstwo ...
Zakaz oralnego i analnego seksu obowiązywał w Stanach do 2003 r.
( info tak drastyczne zaczerpnęłam w GW ”Wysokie obcasy”)

Zaangażowanie
Piję Mar Wit ( krypto reklama ) żeby ... mieć brązową ( czerwoną – znaczy się : indiańską skórę).
Wczoraj odkryłam pewną niezwykłość ... mianowicie – ludzie zaczęli mnie rozczulać ....
Pani w sklepie spożywczym, kupująca puszkę dla kota i opowiadająca, jak to ów kot złamał jej okulary, bo waży 6 kilo i jest wielki.
I potem druga Pani w sklepie komsetycznym, opowiadajaca o perfumach za 100 ...
LUDZIE ... ISTOTY

Brak komentarzy: