poniedziałek, lutego 09, 2009

tak
tesknie
tesknie
za moim pisaniem
za blogiem moim
za ...................
stukotem klawiatury ........
za emocjami
za emocjami
za emocjami, ktore moge tu wywalic.....

A duzo ich we mnie, cudowne sa, bo silne - grozne jednak ( groza i cudownosc tak czesto lacza sie w jedno ........ bo czy w porwaniu nie ma np . grozy i cudownosci z bycia wybranym ..... Czy jest cos bardziej podniecajacego od zawlaszczajacej poteznej sily ......... najpierw przytulajacej Cie a pozniej - rozrywajacej ......).

No oczywisci jednych podnieca jedno, innych drugie a jeszcze innych trzecie .....

Slucham piosnki :
Koles jest zmeczony i chce przepic cala swoja pensje , chce ja puscic ..... jak puszcza sie z dymem las .... Chce j apuscic na przypadkowo spotkana dziewczyne ........ ktora wcale nie jest piekna nawet a jednak sprawia, ze jego kolana zmieniaja sie w makaron !
Piekna idea!

Wziac to co sie ma .... przepic, przepalic a potem ostro sie .... pieprzyc przypadkowo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bogowie!

Mysle sobie, ze jesli chce pisac ... to powinnam moze zaczac od tego wszystkiego zlego co zrobilam .... bo to moze byloby kolorowe i emocjonujace i moze nakoniec moglabym sama siebie rozgrzeszyc .....

Na sama mysl o zlych rzeczch z przeszlosci ... zaczynam w glowie pisac ksiazke ...... Bo od czego zaczelam i gdzie skonczylam na dzis .... Dluga to droga ......
Zaiste dluga.

Za sciana Spi Ada. Kiedys za sciana spal Tungus. Slucham sobie muzyki i odzywam ...... Czulam niepokoj. Niepwnosc, jakiej nie czulam od wielu wielu miesiecy.
To wszystko bo nie potrafie zaakceptowac trwalosci milosci.

To wszystko przez moje niekonczace si eposzukiwania i przeszukiwania i przez moje zaprzeszle znaleziska ....

Przez slowa przeczytane.

Tyle, ze ja nie chce juz o tym wszytskim gadac.
Nie.
Z gadani a wynika ...... NIC.

Chce zyc tylko, chce przepic pensje i ...

Caluje Was :)

Brak komentarzy: