niedziela, czerwca 19, 2005

TAK

tak ... moi drodzy - na urodzinach Barta - zjadlam duzo, wypilam duzo, zwymiotowalam po tanecznych wyglupach kulturalnie w ubikacji .... wypilam kawe, rozmawialam ... i oddalam sie ... wielu interesujacym przyjemnoscia, ktore mozna od tak - za freeko brac od zycia, ktore nie zawsze jest wrogiem, czasem tylko bywa wrogie :)
Foty ponizej.
remeq jest bardzo gites! Ania jest sliczna. Kaczy nosi koszulke z zaba - bo jest stary FROG :)
Heheheheehehehehehehe
A ja ..... zaraz pedze na impreze radiowa, na ktora wszystkich zapraszam !
TAK.
Zrobilam to, z przyjemnoscia.

Brak komentarzy: