niedziela, kwietnia 14, 2013

Idealnie znaczy na zawsze ...


Gdybym miała nie czuć, że coś jest na zawsze, że coś jest wyjątkowe, wspaniałe, jedyne ..... Gdybym miała zawsze czuć tylko, że coś jest  w porządku, stabilne, fajne ..... np. z przyjaźnią ..... to wolałabym nadal, choćby przez chwilę, (bo podobno idealne rzeczy nie istnieją) ....czuć tą dozgonną intensywność .... wyjątkowość .....
I kiedy to się rozbija, kiedy czujesz rozczarowanie .... to nadal .... wierzysz, że idealne jest możliwe ....

I że to magiczne myślenie jest tym, co czyni ciebie. I nie chcesz akceptować, że związki między ludzmi zmieniają się i że na miejsce intesywności i ślepej miłości pojawia się .... " coś w porządku, stabilnego i fajnego".


Czuję rozczarowanie ..... ale jeśli taka jest cena intensywnego odczuwania niezgłębionej pełni, to mówię temu TAK ! TAK! TAK! Chcę czuć się Tobą rozczarowana .... chcę czuć się porzucona przez Ciebie, Przyjaciółko , Słońce Mojej Duszy. Chcę.


Chcę, było warto ....

Life oh life .... 


Brak komentarzy: