Nie …
Tak ….
Tak zaczyna się trzęsienie ziemi
Albo wulkaniczna eksplozja
Gorąco …
Gorąco na dole
I na górze mrowienie
Czuję
W opuszkach palców
I w każdym zakamarku
Terrorystę
To ja
Robię zamach na samą siebie
Mogę po prostu się wysadzić
Tak
Nie
Mam suche usta
Ale żadna woda
Nie ugasi tego pragnienia
I nie chodzi o pragnienie zabijania
Chodzi o pragnienie posiadania
Oddania się
Weź mnie
Weź mnie bo zwariuję
Tak
Nie ….
Jeśli tego nie zrobisz
Eksploduję
Terrorysta we mnie
Podpalił już wszystko
Jest nieprzytomny
To rodzaj religijnej ekstazy
Końce moich włosów
Już się palą
15.11.2015