wtorek, lutego 08, 2005

busy writer - preparations

wiec .... zaczynam pisac i to tak na powaznie, pomysly na opowiadania sie skonczyly, bo emocje ostygly ( hehehehehehehe) Rest In Peace Emotions!
W tej chwili nagrywam sobie kasete do pisania, zeby mogla sobie na okraglo leciec ... zaczynam od piosenki "Wada Na Tod" by Lata Mangeshkar ( brzmi z japonska - powiedzialabym) - to z sountracku do Eternal sunshine of the spotless mind ( polecam!). Musze doprac naprawde dobra muze, bo od tego jakkolwiek duzo zalezy,moze nawet cale moje zycie, hm?
Pies wyspacerowany i najedzonya a dopiero 10:42. Ja - najedzona, bo mam straszliwie zarta gebe ostatnimi dniami! To chyba zima! Zima jest zarloczna.
Kaczica w robocie ... oby wreszcie ja porzucil !!!

Jedna piosnka juz nagrana - teraz: "Everybody's Gotta Learn Sometimes by Beck
Ta jest wyjatkwo piekna!!!!!! Oh well ! CUDOWNA!
Pozegnam was teraz ozieble! "Change your heart look around you
Change your heart ...(...) I need your ... like the sun shine ... "

Brak komentarzy: