czwartek, listopada 24, 2005

sennnn

Allora Braciszkowie.

Powinnam walnąć tekst jakiejś piosenki .... żeby zachować jednak milczenie, co to złotym jest przebojem

Śniło mi się mianowicie, a sen był to niezwykle miły, że przez część nocy uprawiałam miłość i na sama myśl o tym ....

I w tym śnie kochaliśmy się mocno mocno mocno i wręcz boleśnie, co w seksie jest tylko elementem przyjemnościowym.

I będę teraz za tym mocno mocno mocno tęsknić .... O Bogowie!

I może za tym, żeby przyniósł mi różę ... ale o tym wcale nie jestem przekonana.

Czuje się ostatnio dziwnie otumaniona. Dziś pani od ubezpieczeń, moja klienta, DORADZAŁA, żebym pozbyła się mojego auta .... A ja tak sobie na nią patrzyłam i myślałam, że „ja nie chcę być taka jak ty ..... heheheh”

I oczywiście ani przez moment nie poczułam tego ukłucia, że może jednak auto powinnam „ out” . To jest mój off- road i ja chcę go mieć.

Myślę, że czegoś się boję .... ( ale to psychodelicznie brzmi) i myślę, że jestem trochę w terminator mood i że tego właśnie się boję. Że boje się sama siebie.


niedziela, listopada 20, 2005

Azzurro wpisal mi koment:

"No,no,no.Wspaniala Frontera-gratulacje piekne auto.Ach co za czasy wczorajsze Dzieci Kwiaty z VW Vana Bully dzis przesiadaja sie na Frontere.Gratuluje i pozdrawiam".

Bogowie! To takie niezwykle .... wszystko ...


to show you everyone




my car .. my car ...

sobota, listopada 19, 2005

when dreams come true .....


Allo ... Justify Full
Czy jest wieksze poczucie rozkoszy nad wlasnoreczne spelnienie .... marzenia, ktore nosisz w sobie radosnie i bolesnie ?

Zrobilam to ... mam 29 lat i Opla Frontera Long 2,4 ... ( mam nadzieje, ze stoi jeszcze pod oknem, bo moze rozne oko zachwycic;)

I nie wiem, czy dam rade go utrzymac, ale wiem, ze zawsze chcialam go miec.
Na forum off - road przeczytalam:

Na schludną Fronterę można trafić dość łatwo. Samochody te pozostają zwykle w rękach dość zamożnych, statecznych użytkowników.

I tak oto stalam sie: dosc zamoznym, statecznym uzytkownikiem ....

Dzis jechalam dumnie, statecznie i wolno , bo toz to jest MASZYNA z zapalonymi halogenami i wkurzalam kierowcow nieswiadomie.

Miec sile zeby spelnic swoje marzenie. I zrobic to na wlasna odpowiedzialnosc i ponosic wszystkie decyzji konsekwencje! To jest chyba doroslosc!

Tak Bogowie.

TAK!

poniedziałek, listopada 14, 2005

PROCES

...jutro .... jutro zadecyduja czy jestem winna ... eh ...
niech sobie decyduja ...

napisalam dzis 3 spoty reklamowe ... 3 teksty ... o starozytnosci, upilam sie z Jaxem drozszym winem i nawet sie nie denerwuje ... there is no one on line

i nawet sie nie denerwuje

czas na sen .... ale nie moge powiedziec za Baudelaire: 'Sen milszy mi niz zycie, sen co jest smierci slodka zapowiedzia".

Caluje Caluje ....

niedziela, listopada 13, 2005

PIANISTA


Filharmonia to miejsce albo nudne albo ... niezwykle .... najniezwyklejsze ....
A t a filharmonia jest piekna ... i to, co w niej tez jest piekne.
Weszlam nie pokazujac zaproszenia, widac dostrzegli na mej twarzy rozmilowanie muzyczne ..... nie wiem ....? I usiadlam na IV pietrze ... na srebrnym podwyzeszeniu i wyjelam ksiazke Tochmana : Corenka i zaczelam czytac .....
Oczekujac ....
A kiedy usiadlam w lozy .... oparlam sie o sciane .... i zobaczylam, ze najpierw na scenie jest tylko Pianista i Fortepian ....... a juz po chwili wielkie rzesze ludzi ..... i ze on gra bez nut ..... ze po prostu ma to wszystko w sobie . I to bylo slychac ......
Zachcialo mi sie plakac ....... i to mocno ...... dawno juz nie chcialo mi sie plakac. Kiedy chcesz plakac w obliczu piekn a to to jest zupenie inne i .. bo to jest taki placz bez zalu .... tak mysle .....
Wyobrazilam sobie film Polanskiego .... i tamtego Pianiste .... i to jak zapytany juz po wojnie, zmaltretowany ... odpowiedzial .... - Bede dalej gral w Polskim Radiu - ... To byla najskromniejsza odpowiedz jaka slyszalam w zyciu i nie w zyciu ....
Bede dalej gral w Polskim Radiu .....
W tym dzisiejszym Pianiscie, ktorego mialam szanse sluchac .... BYL / JEST geniusz.
Nie umiem o tym pisac " n a blogu" wybaczcie.
U hahahha u hahahahahahahah
teraz cos bardzo waznego Bogowie !
Kinga i jej noc u mnie. NOC.
"jesli poznasz cos wyjatkowego, cos co tak bardzo ci smakuje, to nie szukasz juz niczego innego " - powiedziala mi .... i ja to uslyszalam.
powiedziala tez : czasem na naszej drodze pojawiaja sie ludzie, ktorzy otwieraja nam oczy i pokazuje, ze MOZNA TAK CZUC .... i to sa momenty .... tak .....
bo latwo o tym, ze MOZNA czuc zapomniec i popasc w cyniczny klimat ..... klimat " a niech bedzie i to .... to wszak wygodne .... to dla mnie dobre ...."
Nic czego nie czuje, nie jest dla mnie dobre .....
Odnalazlam wyjatkowosc .... ona rozplywa sie we mnie ... jak muzyka ...
muska mnie jak jego palce klawisze fortepianu.
Jak i n n e palce, moja skore ... I want him so ....

czwartek, listopada 10, 2005

o tym ktory szlaki wytycza ... i nie mowi ....

Powiedział
- tej nocy mocno zaszaleliśmy ..... –

ale to nie było szaleństwo .... ale uniesienie
i prawda, dla ktorej niektórzy byliby skłonni położyć na szale wiele

bardzo wiele ....

położyć na szale .... tą całą życia wątłość ... i i n n e uniesienia.

A czy kiedy dla jednego uniesienia rezygnujesz z innych ... czy to nie jest tak, że wybierasz.

Ale nie możesz wybrać w pojedynkę. To znaczy możesz .... bo przecież lepiej uwielbiać niż być uwielbianym. Czy jednak jednostronność nie skazuje uwielbienia na wymarcie .... ?

I czy uwielbienie nie jest ZNAKIEM ....

Że tak.

Pojadę do ... pojadę, gdzie mam pojechać i zrobię, co mam zrobić ......

Ale gdyby
Ale gdyby
Ale gdyby
Nie pojechałabym .... tylko ................. położyła na szale .... tą całą życia wątłość.

Chylę czoła przed Zwycięzcą
bo pięknie ulec
Temu, który wytycza szlaki ... nawet jeśli nie mówi vade mecum.
Ukochany!!!!
Juz za chwile 11 listopada a co za tym idzie Najwazniejszy Dzien - Imieniny MojegoPrzyjaciela!!!! Mojego przyjaciela! Slodkiej Kaczicy!Mojej ZDOLNICY!!!!!
Tesknie ... w ten dzien jeszcze bardziej, bo wiem ze gdybys byl tutaj - pilibysmy razem i lapali sie za parowy i to by bylo TO!!!!!!!
Slucham Cardigansow - nowej plyty! I tym mocniej mysleo Tobie, bo Ty tez jej sluchasz, prawda .....
I gadam z Johnem o przyjazni ... bo on tak latwo uzywatego slowa ...... eh .... A to jest TRUDNE slowo ...odpowiedzialne slowo, wielkie slowo ....
John napisal : ide na papierosa, a ja na to - ide spac...... hehehehehheheh
Cos sie konczy ale nie jest mi smutno Kochany ..... bo to wszystko i tak to taki maly koniec czegos........ i nie ma znaczenia wiekszego ....
Napisalam maila do Ewi ..... Bo tak sobie mysle, Ty i Ewi ...... takie wazne OSOBY .... Takie wazne i Piekne Osoby ..... Kocham Cie w Twoje imieniny i gdy pali sie pieknie pachnaca swieca .... Kocham Cie .......... i Cenie ........ i Tesknie..... i wypije zaraz Twoje Najwspanialsze Zdrowie! Marcin ....! Bogowie!Moj Ukochany, MOja Wielka Milosci tak zrealizowana i taka namacalna nawet podczas nieobecnosci!
Niezwyklosci Moja! Przyjazni Moja Slodka i PociechoMoja .... To chyba bedzie LITANIA .... " O Marcinie mej nedzywielkiej sie ulituj " heheheheheheheh. Baudelaire prawie .....
O Bogowie ...... Miejcie Go w opiece izsylajcie samo dobro .... :)))))))Kaczico Kocham !!!!! Kocham Kaczico!!!! Tak dzis jak wczoraj jak za 100 lat ....... i dzien dluzej Kocham..............................Kocham ... tak po prostu ..... KOCHAM ! I dziekuje za To bo to Czyste Samo Piekno!
Sylwia

wtorek, listopada 08, 2005

z lasu ....

ok - popilam z Jaxem - to znaczy on nie pil .... a ja troche
Powiedzial: "twoje podejscie - to wolne hipisowskie podejscie okute w stal"
I tak sobie mysle -" za twarda jestem moze, Bogowie. Ale i za twardzi sa Wam potrzebni".
Tylko do czego sa za twardzi potrzebni: by zyc normalnie, a moze zbawiac albo niszczyc swiat? Czy jednak jedna osoba nie moze swiata rownoczesnie zbawiac i niszczyc?
Moje .... uniesienia to TYLKO MOJE uniesienia ....
Moze wiec zamiast szukac rozkoszy i uniesien .... powinnismy szukac ..... ukojenia, spokoju i ..... "every day life" ?
Nie chce robic niczego tylko dla tego, ze to popularne w " systemie".
Bo przeciez zawsze chodzilo o to by odciac cume w najmniej oczekiwanym i bezpiecznym momencie i CZEKAC na to co sie stanie, bez ruchu .....
Ale to podejscie " hipi" - a jest jeszcze zelazne.
I ono mowi - IDZ .... ROZDEPCZ .... WEZ ..... CiESZ SIE TYM, ZAPOMNIJ ....
Zelazne podejscie emanuje sila . Lubie je .... ale wole ... MILOSC.
Wole: Nie idz ..... wole .... ..... badz .... just kiss me ... and don't stop .... Keep kissin' ..... Come .... closer ....
Wole .... MILOSC
MILOSC
MILOSC
MILOSC
MILOSC
MILOSC
MILOSC
(I have made my choice ................ but did He ......... ?)

niedziela, listopada 06, 2005



nad ranem raczej
ale w ciemności

ktoś mnie objął
i ... w tym objęciu
co było bardziej jak
wtopienie
skoczyłam
ale nie pamiętam
samego momentu skoku

spleciona z moim
towarzyszem podróży
bardzo do siebie przodem


i bardziej na bok
niż w dół

tylko otwarty umysł
może tak cię
przeprowadzić
na drugą stronę

przelecieć na drugą stronę

i ... ja nie wiem
jak to powiedzieć
bo ...
czasem wystarczy
palcami pstryknąć
a rzeczy się dzieją

łóżko odstawione od ściany
pościel jak pomięty spadochron
i nie pamiętam
momentu lądowania

a przecież wylądowaliśmy
gdzieś ...

w miłym miejscu
w sobie




6 listopada 2005

IMIENINY !!!! Posted by Picasa

piątek, listopada 04, 2005

W 11 W PRZEDPOKOJU

-"Ja jetsem wolny i moge kochac sie przez cala noc" - powiedzial ..........
-"Ale to by bylo takie czysto zwierzece zaspokojenie ..... a jest co swiecej ...... niz to ....." - powiedzialam ja ....
Merci na stole ... biale i pyszne z wiorkami i resztka zimnego piwa i ja przed kompem o 00:46 w nocy .....
Materac oparty o sciane stoi wzruszony w przedpokoju.
Markiz De Sade i Maestro mogliby z duma spojrzec na KOBIETE, ktora jestem.
A ja sobie mysle : skoro zycie tylko jedno ..... ? Dlaczego by nie ....
Ale tylko mysle, zasadniczo ......
Bo chyba nie jestem wolna .... jednak, chyba naleze ....
BOGOWIE! BOGOWIE! Dziekuje bo jest pieknie!

czwartek, listopada 03, 2005

imieniny i wielkie madrosci Hannibal i Kaczor :)

Kacza_dupa(14:36) :pamietaj, ze w ciagu wiekow tylko dwie rzeczy przetrwaly:

sztuka i wojna. I tylko dla nich warto zyc i dla nich warto ginac.
Wymyslilem to tydzien temu.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Tak napisal mi dzisiaj Kaczorek, a ja sama wynalazlam piekny i MOCNY tekst Hannibala: "Jesli nie znajdziemy drogi, sami ja wytyczymy !!!!".
To chyba najmocniejsze zdanie w ogole! Pomyslcie! A znalazlam je na stronie faceta sprzedającego opony! I chwala mu za to!
Za wszystko chwala, bo jest bardzo PIEKNIE!

środa, listopada 02, 2005


herbaciana roza dl amojej babci ... Posted by Picasa

herbaciana roza .... dla mojej babci Posted by Picasa

the rose ....tea rose Posted by Picasa
Pamiętam chodnik ...
na peronie czekają ludzie

na przystanku, który mijam
kobieta czeka

w moim bloku staruszki
zbierają pieniądze na wieniec
wrzucam 6 złoty
do plastikowego worka

na poczcie kobiety
kwitną
bo nowy ochroniarz
ma zabawną muzyczkę
w telefonie

pan z białym psem
w tramwaju dumny
„to pies cyrkowy” – mówi
a pies wskakuje na siedzenie
i przestaje się mną interesować

kiedy świat przestaje się
tobą interesować

na drzwiach przyschnięte
ślady krwi ...

na balkonie drzewka bonsai
miniaturki prawdy
ale nadal piękno

tęsknię za niezadanym pytaniem
o to, jak kiedyś było
w czasie powstania na przykład
„szedłem ulicą, a oni biegli ...
i wtedy ukryłem się za
otwartymi drzwiami, a oni
biegli tuż obok. Ale ja
nie chciałem walczyć”

„18 urodziny spędziłem w obozie”

jutro Wszystkich Świętych
coraz więcej zniczy
przeszłość szybciej umiera
a będzie jeszcze więcej

dlatego jak pies cyrkowiec
jedzie tramwajem
nie można tego przegapić



31.10.2005 Pabianice