piątek, maja 19, 2006

.... z dzisiaj

„Gdybym mieszkała w lesie, mogłabym mieć z a w s z e brudne stopy”

dzika dziewczyna

Gdybym mieszkała w lesie, mogłabym zawsze, zawsze mieć brudne stopy. A tutaj, tutaj nie mogę, bo to dziwnie wygląda i nieestetycznie, szczególnie wśród setek wypielęgnowanych stóp.

Gdybym mieszkała w lesie ... pewnie też szukałabym i tęskniła za niewiadomo czym. Za czymś innym. Bo zawsze za czymś innym , niż to co jest, tęsknie.

Chyba jestem na coś chora. Na początki bez zakończeń, na przykład.

Na pragnienie, którego nasycić się nie da.

Myślę, że było i jest wiele takich kobiet. Niby poszukujących, takich które niby się odnajdują ale tak naprawdę wcale się nie odnajdują.

Teraz na przykład jestem skazana na czekanie. Sama się na czekanie skazałam, rezygnując z życia. Odkładając życie na potem.

Przykładna dziewczyna

Ni chce mi się na siebie patrzeć. Widzę słomę gotową do podpalenia. Widzę słomę zamiast włosów i zapał słomiany, widzę. Jestem przestraszoną dziewczyną, kobieta. Jestem osamotniona piekielnie ale już na tyle zniechęcona, że nawet ręki po nowe nie wyciągam.

Nie wyciągam ręki, bo mam brzydkie, obgryzione paznokcie. Wstyd takie nosić, kiedy tysiące wokół ma paznokcie plastikowe.

Przestraszona dziewczyna

Jedno jest dobre, chce mi się walczyć. Mam dynamit pod skórą. I niecierpliwość. I chcę systematycznie do celu, choćby do małego celu. Ustawić się, dobrze wymierzyć i strzelić i trafić.

Wojowniczka

Co najmniej cztery dziewczyny we mnie. Bo można by jeszcze znaleźć alkoholiczkę, po ojcu. Hazardzistkę po dziadku. Hrabiankę po babci. Samotnicę .... i wampirzycę – wpływ filmów obejrzanych w dzieciństwie.

No i pokutującą Magdalenę. Z obrazów i pieśni.

I zaklinaczkę węży. Zaklinaczkę, która coraz mniej wierzy, że coś z sobą zrobi i coraz bardziej akceptuje ten fakt.

Pod ścianą stoi kominek, który pamięta starą kobietę. Rozdawała dzieciom bułki, kiedy były głodne. Ustawiała sceny, na których dzieciaki śpiewały swoje piosenki i tańczyły i robiły fikołki.

Siedzę przy tym kominku z nim, stopy odkryte, brudne. Paznokcie poobgryzane. Uśmiecham się, bo wiem, że mnie pragnie. Uśmiecham się, bo jestem wolna od pragnień. Może to bardziej powód do płaczu.

I mówię mu tak :

Wiesz co .... następnym razem jak będziesz chciał się ze mną kochać .... nie ciągnij mnie na koniec świata, nie rozpalaj ognia we wszystkich dostępnych kominkach, tylko powiedz, że mnie kochasz. To wystarczy. Jeśli mnie pragniesz ..... powiedz, że mnie kochasz, ale powiedz to tak, żebym to usłyszała.

On patrzy nie na mnie, ale w rozpalony, stary kominek.

I dotyka włosów po omacku.

A mnie się wydaje, że jego chwila minęła.

Że minęła już dawno, ale wcale nie jestem o tym przekonana.

I wiem, że wolałabym być dzieckiem jedzącym bułkę, ale jestem już kobietą.

Wstaję .... i wychodzę na boso. Najpierw w dół po schodach .... później na podwórko, po kamieniach ...... Jak zimno i intensywnie i jak dobrze.

Stopy bolą .... Chodzenie po ziemi boli.

Nie zatrzymuję się ... licząc, że ktoś podążą moim wyraźnym śladem. Zostawiam wyraźne ślady

A jeśli za mną nie idzie? Jeśli to za szybko ?

Idę dalej, myślę, dochodzę do lasu, już świta.

Co tu robisz? –

Co tu robisz taka brudna ?

Idę ... jak się idzie tyle godzin, to .... można się ubrudzić.

Pięknie ! – mówi

Pięknie? – dziwie się

Pięknie wyglądasz .... -

Skąd wiesz, skoro patrzysz w ogień ? –

Pytam pochylonego nad ogniskiem.

Przyszłam. Na boso, żebyś mnie rozpoznał ... żebyś mnie nie usłyszał .....-

Czekałem na ciebie

Kocham cię –

Dziewczyna w drodze

19 maja 2006 Epa

środa, maja 03, 2006


zachodzace slonce dla powracajacych do domu  Posted by Picasa

on the road Posted by Picasa

..... Posted by Picasa

gate ...  Posted by Picasa

danger Posted by Picasa

Oboz Koncentracyjny Brzezinka Posted by Picasa

w oddali ... i pomiedzy ... Posted by Picasa

osamotnione Posted by Picasa

... Posted by Picasa

milosc ..... Posted by Picasa

zdjecie z rodzinnego albumu, pamiatka .... moze siostry ... ? moze przezyly ... Posted by Picasa

Stary Czlowiek pochylony nad Przeszloscia ... Posted by Picasa

Stary Czlowiek w Brzezince ... wspomina ... Posted by Picasa

prycze Posted by Picasa

milosc w czasach zarazy Posted by Picasa

... Posted by Picasa

ocalalem prowadzony na rzez Posted by Picasa