środa, maja 04, 2005

...

poczucie bliskości jest fajne
wiecie o tym, prawda
poczucie bliskości
i to poczucie zlepienia
lepkości może być, jak ze snu.
może być jak w y m a r z o n e

w y m a r z o n e na trawie
pod małym wielkim drzewem
z drobnymi liśćmi
i to poczucie spełnienia
takie chwilowe i lepkie
jak miód rozlany na
tylnym siedzeniu.


ludziom rodzą się dzieci
i to jest fajne
bo nie wiem, czy wiecie
rodzi się coraz mniej
dzieci
i coraz mniej myśli

kocham go

w moim domu otwarte
wszystkie okna
a na parapetach kwiaty
troszczę się o nie
kiedy jestem
kiedy nie piszę
a jestem


wsiadam na rower i jadę
wszystko jest takie nierówne
i podskakuję
a kiedy zostawiam rower
zakładam spódnicę
i zmieniam się w kobietę
i to jaką kobietę


ta spódnica jest zaczarowana
przyciąga lepkie spojrzenia
które nie widzą, jak brązowe
mam nogi.
mam też brązową twarz.
małe dziewczynki myślą
że jestem ich siostrą

3 maja 2005

Brak komentarzy: