sobota, grudnia 16, 2006

wielka radosc !!!!

Nasza dzisiejsza akcja ... byla olsniewajaca dla serca, byla jak katharsis ... byla jak swiatlo ...
Nie pamietam juz dnia, w ktorym czulam takie szczescie.
Zapamietam sobie na dlugo dzisiaj.
Na bardzo bardzo dlugo!
Czasami mozna o czyms myslec, czasami mozna tez to zrobic.
Mozna zrobic bardzo duzo ...
Tak jak my - dzisiaj ...
Z milosci ... bez zadnego innego powodu
z milosci !










dzis 15:00 .. swietujemy adopcje 6 doroslych
psow z Lodzkiego Schroniska dla Zwierzat ...
swietujemy adopcje szczeniakow ...
choc szczeniaczkowi latwiej
znalezc dom ...

pieknie jest!




w zasadzie to chcialo nam sie tanczyc ... z radosci !







udzielilysmy nawet wywiadu dla TV TOYA ;)
-Jak doszlo do calej akcji? - zapytala Pani
-Siedzialysmy w pracy i ogladalysmy strone Lodzkiego Schroniska ... i to nas wzruszylo ... zabolalo nawet .... Wiec zamiast zapomniec i strone wylaczyc ... zroganizowalysmy taka akcje: przyjdz i adoptuj bezdomnego przyjaciela - psa ...




Nasza Mala Karolina : Jak jej podziekowalam smsem, odpisala mi juz po akcji: " Nie ma za co Kochanie, jesli tylko beda mogla i bede umiala zawsze pomoge. Mozesz na mnie liczyc :) "



psica o piekny puchatym futrze .... znalazla dom .... wlasnie do niego idzie, ze swoim nowym panem .... (warto bylo pokazywac jakim sie jest pieknym , jakim wyjatkowym ! - to zawsze warto pokazywac !)



On .... nie znalazl domu, chociaz stawal na 2 lapach .... 3 dorosle psy z 10 ... wrocily do schroniska, jeden do zastepczego domu ....




a tak patrza wolontariusze, w sloncu




Ilona i Dominik i balony i WIELKA RADOSC




Pan Dyrektor Schroniska na Marmurowej i .... piesek ... ( ktory dzis znalazl dom ) - zreszta widac, ze swieci dla niego slonce, prawda?




Starsza wolontariuszka z mala czarna ... ktora niestety tym razem wrocila do schroniska ....



Pani, ktora przywiozla do rozdania znalezione szczenieta ...




Julia i pieszczoty




Wolontariuszka z pieskami ... ten po lewej znalazl dom , ten po prawej nadal czeka



a tutaj ja .... dziekuje i zapraszam : dajcie im dom ... badzcie z nami



Rozpoczecie - Pan Rektor SWSPiZ, Malgosia - kierownik Schroniska, Ja i Ilona (za reke)




zajeta koscia w pelnym sloncu







ktos bardzo maly wlasnie znalazl dom ... i cieply kocyk ... i az oczy wszystkim blyszcza




"Chuda" ... jakos tak bardzo sie polubilysmy, jest w zastepczym domu i czeka na adopcje ...
Mowi sie, ze patrzysz na psa i lapiesz z nim klimat albo nie .... Ja i Chuda .... zlapalysmy .... Mysle, ze ona teraz na mnie czeka ...




"jestem tuz po adopcji .... moja pani ma reklamowke ... a w niej zabawki dla mnie i stroik swiateczny dla siebie .... ale to i tak ja bede najpiekniejsza ozdoba jej swiat"




wielkie szczescie
Ta dziewczyna wypatrzyla sobie siedzac przed komputerem w Warszawie ta Psine 3 miesiace temu i ... adoptowala ja wirtualnie ... w lodzkim schronisku ... Pierwszy raz spotkaly sie w czwartek .... W sobote Dzewczyna o wielkim sercu ... przyjechala by towarzyszyc swojej psiej przyjaciolce na naszej Wielkiej Akcji ....
I ... zrozumiala ze musi ja zabrac .... i zabrala ja .... zabrala !



Nasza dzielna DJ'ka ... a obecnie Reporterka



pod koniec Akcji, kosze byly wypelnione po brzegi !



Wszystko zaczelo sie od kontaktu z ta wlasnie Julia ... jakies 4 tygodnie temu. Wyczytalam, ze jeden pies potrzebuje lekow, kupilysmy je z dziewczynami i .... umowilam sie z Julia na odbior ... a pozniej .... pozniej zdecydowalysmy, ze przeciez mozemy zrobic duzo wiecej .....
i zrobilysmy! DZIS!



Slonce zaswiecilo .... ale ... tylko na chwile, na jeden dzien wyszedl ze schroniska ... pewnie mocno wierzac ... psia wiara, ktora musi byc silna ..... ze znajdzie dom ...




to bylo na godzine przed adopcja, na godzine przed tym jak dumnie na smyczy poszedl za swoim nowym panem .... warto bylo tak pieknie stac w pelnym sloncu ... i tylko lekko, lekko mruzyc oczy



piekny obrazek w grudniowe popoludnie




Carolina odchodzi z naszego radia .... ale zawsze bedzie NASZA Carolina!



na scenie - niepokonane!




szczeniaczek znalazl dom




tuz przed adopcja ....
pies jak z bajki ....
i bajkowe zakonczenie!



sprzyjala nam nawet sloneczna pogoda




Pierwszy adoptowany dzis piesek ...




all you need is LOVE, LOVE, LOVE is all you need :)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

poplakalam sie. brawo Sylwia!

Sylwije pisze...

wiesz .... ja wczoraj poplakalam sie kilka razy ... najpierw jak ludzie psy zabierali do domow .... a pozniej ... jak 3 wracaly do schroniska .....

Anonimowy pisze...

Nie płaczcie dziewczyny, ale zorganizujcie akcję